17.12.2010 18:49
ZLOT RIDERBLOGOWY
Knując chytry plan by odezwała się Mala25( serdecznie pozdrawiam ) zostawiłem swoje gg pod jej jak że uroczym zdjęciem. Plan się powiódł, jednakże jeszcze bardziej chytrze i podstępnie wykorzystał to Posadzony, który w najbardziej nie oczekiwanym momencie przysłał tajemniczą wiadomość.
Podczas krótkiej pogawędki doszliśmy do wniosku, że miło by było zrobić jakiś riderblogowy zlot w nadchodzącym sezonie. Fajnie by było się spotkać tą pokręconą ekipą, pogadać, wspólnie schlać nasze motocyklowe facjaty. Wpis powstał by dowiedzieć się co wy o tym myślicie ? Kłócimy się wspólnie gdzie najlepiej czy w okolicach wawy gdzie każdy by miał taką samą odległość czy może na mazurach aby każdy miał tak samo zajebiście daleko ;)
Przydała by się jeszcze grupa ludzi która by mogła pomóc to zorganizować.... Czekamy na waszą opinię, propozycje i listę chętnych.
Odwazny & Posadzony
Po osobistych przemyśleniach najlepszym miejscem by były jakieś domki. Jak wiadomo nasze grono charakteryzuje się różnymi maszynami jedni mogą sobie pozwolić na spory bagaż drudzy nie. A z doświadczenia wiem, że przewożenie na sportowym motocyklu namiotu, śpiwór, ubrań i wódki jest dość uciążliwe i kłopotliwe. Dlatego domki by były najlepszym miejscem. Gdy uda nam się otworzyć NASZE FORUM warto zrobić listę chętnych a dokładniej tych którzy by byli przynajmniej na 99% bo wiadomo, że wszystkiego nie można przewidzieć.
A potrzebne by było to by zebrać kasę na
wynajem. Oczywiście potrzebna zaufana osoba. A do tego
wybór miejsca zlotu ustalić miejsce tak pomiędzy, po
środku. I pewnie były by to okolice wawy moim zdaniem najlepiej.
I każdy dał by rade dotrzeć. Osobiście tak to widzę, poczekamy na
forum i wszystko się wyjaśni.
Komentarze : 51
odwazny -> upsik ja już wczoraj się zapisałam jako korba bo tak w wielu miejscach jestem zapisana :] Tu też bym chętnie zmieniła nick ale nie wiem do kogo się z tym zgłosić....
Posadzony gdzieś się szlaja ^^ to to są namiary na nasze forum http://moto-droga.pl/index.php
najlepiej będzie aby każdy logował się pod nickiem jaki ma na RB aby nie było zamieszania.
ja się melduję ;)
PS. kiedy to riderblogowe forum zadziała? Bo niezły śmietnik zaczynamy odwaznemu robić ;P
Ja tak samo jak miszi matura i egzamin. Termin wakacyjny będzie najlepszy ;)
road, ja wcale nie twierdzę, że nie zdam ;] tylko potem by była sodoma w chałupie, że zamiast się uczyć latam motocyklem Bóg jeden wie gdzie ;D
miszi -> ahhh ta maturka :D
ja poszłam bez większego przygotowania na luzie i zdałam;p dasz rade;)
hehe, nie wiem czy moja wątroba by to wytrzymała ;P
a tak poważnie to jeśli coś takiego miałoby być to ja za maj dziękuję. Niestety mam maturę + egzamin zawodowy
Może pierwszy zpocik zróbmy w maju(majowy weekend)a jak bedzie fajnie to powtórzymy jakos czerwiec-sierpień;)
Planujemy z posadzonym bardziej w okolicach koniec czerwca początek lipca. Wiadomo wtedy zajebiscie ciepłe noce itp ;D z moich tajnych źródeł nasza stronka będzie tuż tuż to uzgodnimy co i jak. A jeśli ktoś będzie śmigał od strony gór itp to ja również będę podążał tamtymi drogami. jak coś pisać 5439332
ooo w Pieckach miałam być na zlocie, ale się nie udało... brak maszyny...;/
po mazurskich i podlaskich ośrodkach miałem wiele okazji się "rozbijać" i z tego co zobaczyłem na stronce podanej przez alpina miejsce wygląda przyzwoicie, warunki sanitarne niezłe no i cenowo nie odbiega od innych ośrodków. Skoro mają pole namiotowe to jest to niezła alternatywa w razie gdyby wszystkie domki były zajęte w danym terminie (a w sezonie letnim nie jest tak łatwo zarezerwować kilka domków dla większej ekipy).
Ogółem mi się miejscówka podoba, ewentualnie można tez pomyśleć coś o Mrągowie albo Mikołajkach (chociaż można się tam spodziewać wyższych cen gdyż są to bardzo popularne miejsca na mazurski wypoczynek ;) )
http://stanicawodna.mazury.pl/index.php?id=13
Zerknijcie na ten osrodek jest naprawde super,świetny klimacik,powietrze widoczki naprawde polecam jakies 180km od wa-wy
ha, napalam się na samą myśl o wyjeździe +100 km :D Oby nie na MZ xD
Co do terminów to byle tylko nie 27.07-01.08 błagam Was, bo jadę na Woodstock !! :) ale jeśli byłby to 5-7 sierpnia to mega, bo prosto z Woodstocku z Kostrzyna nad Odrą mogłabym podjechać do Przyjaciela z Gdyni a w piątek razem z nim się wybrać na mazury, a co mi tam. Obym tylko tak jak Road pisze mogła poodpowiadac Wam jak mijała mi droga... jeśli się po drodze nie zabiję bo nie mam wpracy na moto.. ech. A może jesli termin nie pasuje bo wyskoczyłam z nim jak filip z konopii to może być inny, tylko dajcie ludziki znać kto skąd jest i czy przejeżdżałby przez okolice Kędzierzyna-Koźla albo coś bym w jakimś bardziej doświadczonym gronie miała szanse żywa dojechać na mazury!! Albo jeśli ktos chciałby podzielić koszty paliwa to mogę się zabrać jako plecaczek z kimś, ale to tylko ostateczna forma jeśli nie będę się czuła pewnie na mojej żabusi, ale myślę, że dam radę :) moje gg: 3919737
Teraz gdy znów zostałam sama i jedyne co mam co daje mi siłę by jakoś się trzymać to moja kochana kawusia żabusia i myśl, że Ona mój motor mnie nigdy nie zostawi i Wy riderblogowcy jesteście moim wsparciem. Czytanie Waszych blogów i Wasze komentarze pod moimi wpisami są dla mnie bardzo cenne. Choć do Wawy z Kędzierzyna-Koźla mam 320 km, to bardzo chętnie bym się wybrała na taki zlot !!! Nie zaproponuję miejscówki bo dla wszystkich będzie daleko choc wg. mnie najpiekniej jest na moto w Bieszczadach.
no dokładnie ja z pomorskiego też blisko nie mam ;]
przynajmniej zaraz po przybyciu każdy będzie mógł zdać relacje z podróży bo przez tyle km wrażeń się uzbiera a po drodze można robić ustawki i zbierać ludzików :) jak najbardziej wyjazd na przynajmniej 3 dni :) ja pewnie potem dalej pojadę bo do domu mi się nie będzie chciało wracać :P
Ja tez mam taka odleglosc tam ;) Generalnie wiekszosci bedzie daleko. Pzyjazd w piatek, wylot w niedziele. I beda to chyba MAZURY.
Mazury są OK chociaż że będę miał tam około 350 - 400 km ;) Byłem już raz na Mazurach i powiem że jest bardzo fajnie żeby nie powiedzieć zajebiś*** :p Ale jak już będzie zlot to przynajmniej 3 dni bo tak to mi się nie opłaca jechać ;)
obstawiam tez za mazurami, zwlaszcza ze mamu tu kilka osob ktore sa z tych rejonow i z tego co pisza chetnie pomoga w organizacji miejsca a to jest przeciez najwazniejsza sprawa, by wybrac dobra miejscowke i w miare tania. Droga na Wawe z tego co mi wiadomo bynajmniej on naszych stron pomorza jest nudna, ciagle glowna i prosto. A na mazurach sa extra klimaty no i te trasy ...rewelka z reszta te rejony to byl moj i Cebry cel w sezonie:)
Wczoraj gadalam z kumplem, ma zalozyc bloga i tez wszystkimi konczynami zglasza sie do zlotu :)
MAZURY...wybierzmy mazury :]
to teraz tylo czekac na NASZE FORUM :D rewelka
No ja piszę się jak najbardziej tylko żeby ten zlot był w wakacje :) Bo wiadomo że szkoła inni praca, a po drugie to jeszcze nie mam prawka na motocykle a jak dobrze pójdzie to maj, czerwiec już będę śmigał legalnie :)
ja podobnie jak alpina jestem z mazur/podlasia. Jakby co to chętnie pomogę na miarę moich możliwości.
Jeśli przyjmiecie nowego byłbym chętny ;]. wczoraj zakupiłem 1 moto i aż ręce swierzbią...
Ależ entuzjazm. Nawet Żmijka sie odezwała. Podpisuje się rękoma i nogami. Wszystko zależy od czasu bo miejsce nie gra roli.
moze niech każdy napisze z jakich jest okolic ?
Jesli zapadnie decyzja o organizacji zlotu na mazurach chętnie pomoge;)w końcu mieszkam tu od zawsze i znam kilka pieknych miejscówek;)
Spoko ;) wpis został po to założony aby prowadzić tu taką dyskusję bo sprawa warta zachodu :) będzie co wspominać jak wszystko się uda ;)
Spoko :-) Ja też już skrobnąłem info w sprawie do forumowego admina ale jak się Żmijka jeszcze za nami wstawi to już na pewno się uda ;-) Odwazny: Sorki za dysputy na Twoim wpisie ale sprawa ważna jest i warta zachodu więc mam nadzieję, że wybaczysz :-D
beebas myślę, że damy radę :) Forum riderblogowe na Ścigaczu na pewno jest możliwe :) Dam Wam znać co i jak w przyszłym tygodniu.
Miałem zamiar dać taki pomysł w Święta, ale widzę że mnie ktoś ubiegł. :P Oczywiście jak tylko kupię tą maszynerię szatana (a to już tuż tuż) to będę na takim zlocie obowiązkowo. I jest mi obojętne gdzie bo i tak mam wszędzie daleko :P Pozdrawiam! ;)
No to może zakukać do administratorów ściagaczowego forum żeby założyli tam wątek "Riderblog" (np. w "Dyskusje..." albo "Inne") i finito - tam będziemy mogli sobie zakładać tematy i pisać do woli :-) Bo tutaj w komentarzach do wpisów na blogach toczenie dyskusji to tak jakość nijako tako ;-) Żmijka! Prosimy? Wstawisz się za naszą prośbą? <kocie oczy ze shreka>
a mi przyszedl do glowy taki maly pomysl bo jak widac duzo osob chialoby sie spotkac. Moze zrobmy jakias dodatkowa swoja stronke, gdzie bedziemy pisac o swoich ustwakach, wyprawach, zlotach ,relacjach, organizacji itp itd ? Forum to chyba dobra opcja, a warunkiem akceptacji bedzie bycie aktywnym riderblogerem ;] co Wy na to?
Pewnie! Jestem baardzo za. Ja z wlkp ale dojade gdzie trzeba ;)
Ja bym Ryska chcial poznac, bo dla mnie jest mistrzem blogow. Rychu napisz cos znowu, bo cicho od Ciebie!!!
Też się chętnie przyłączę :-D Byle termin wyznaczyć jak będzie już ciepło :-)
Też o tym gadałem ;) Jak dla mnie dobra opcja, i jeśli:
a) Motor będzie japoński, czyli sprawny,
b) Termin będzie odpowiadał,
c) Nie będę miał roboty.
TO NIE MA OPCJI ŻEBY MNIE NIE BYŁO :D
Mazury to lepszy wybór niż WaWa. Jeżeli do czasu zlotu dorobię się w końcu prawka i maszyny - trzeba będzie wizytę na poważnie przemyśleć.
W tej chwili opracowuję z kolezanką motocyklistką wariant pierwszy z umiejscowieniem na mazurach :) Jak się go opracuje to zapodam szczegóły ale mi się już całkiem podoba ;D
Jestem jak najbardziej za zlotem :D A jeśli chodzi o miejsce i proponujecie W-we jako miejsce gdzie wszyscy maja tak samo daleko no to możemy się nawet jutro spotkać będę na Zaciszu przez spory czas, a jak skończę rabotać to się można meetnąć :D
Jeżeli wyrobię się z kasą na motocykl, to podpisuję się pod tym ręcoma i nogami xD Chętnie bym się z Wami wszystkimi spotkał, myślę że fajnie by było znalezć się w towarzystwie takich samych świrów jak ja ;) Chociaż myślę, że nawet jak się nie wyrobię z kasą na moto, to nawet pociągiem czy hulajnogą przyjadę ^^ Jakbyście coś ustalili, to dajta znać na gadu; 9647144
Miałam nawet o tym nie jeden raz napisać :) Problem w moim przypadku polega jednak na tym, że zazwyczaj wolny weekend przypada mi raz na dwa miesiące. W sezonie bywa, że nawet jeszcze rzadziej :| Plany zazwyczaj są ułożone na dwa miesiące wprzód, aczkolwiek jeżeli taki zlot się odbędzie i akurat nic nie pojawi się w moim grafiku to jestem jak najbardziej na tak. Oczywiście o ile któryś z moich znajomych nie zadzwoni dwa tygodnie wcześniej, ze "jedziemy na Saharę" :)
Pomysł bardzo dobry, mam nadzieję, że uda się Wam go zrealizować :) Trzymam kciuki!Pozdrawiam!
Road, wlasciwie nie po czesci a w bardzo duzej czesci przeze mnie zalatwiajac zgode u soltysa po pisma do sluzb porzadkowych i "zabezpieczenie" :D A Maciej za to byl tym co ogarnial na miejscu teren wraz z manualna obsluga stanowiska. I to bylo bardz dobre rozwiazanie, podzial byl rozny a efekt zajebisty ;) miejscowa co prawda dobra do tego aby odbyl sie tam taki zlot ale byloby to chyba niekoniecznie grzeczne w stosunku do ludzi z dalszej czesci Polski. W kazdym razie o tu np kilka foto z miejsowki : http://img31.imageshack.us/gal.php?g=dsc00264fu.jpg
A jakby ktos chcial cos ode mnie to gg 1875042
aaa jak coś to ja chętnie pomogę znamy się z Posadzonym więc możemy razem coś kombinować, zwłaszcza że byłam już raz na wypadzie pod namioty który był po części organizowany przez niego i wszystko było zajebiście taaa gdyby nie kac morderca który wszystkich zaatakował kolejnego dna ;P
pewnie, że tak ! :D
Tylko pisać gdzie i kiedy
ciekawe czy inni wytrzymają psychicznie jak zobaczą taka bandę świrów ;p
tylko miejscówka jakaś poza miastem żeby było wesoło możne np. jeziorko i namioty? takie imprezy zawsze dobrze się wspomina ;)
bedem tam
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Na wesoło (13)
- O moim motocyklu (5)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (5)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)
- Wszystko inne (5)